[p.....r]

Nie rozumiem obecnej narracji na wykopie, gdzie dehumanizuje się tych wszystkich ruskich co dostają powołanie do wojska i że to w sumie dobrze, bo zgruzują ich w pierwszym miesiącu wojny. No normalnie o taką cywilizację nic nie robiliśmy...
To nie jest tak, że tam wszyscy na uja i dobrze im tak, bo w 2014 nie wychodzili... po Buczy nie wychodzili.

Polecam każdemu przeczytać książkę Archipelag Gułag Sołżenicyna i może trochę zrozumiecie dlaczego tam jest taka narodowa bezczynność i brak oporu do swojej władzy. W Polsce nawet promila tego nie było, tego zła, które ich doświadczyło od strony władzy w najgorszych naszych czasach. W naszych piwnicach to tak optymistycznie wygląda, że kurła, wystarczy dać opór i już... kuźwa, przez dwa lata brano was za mordy i łamano jawnie konstytucję. Zamykano i bito za brak maski, cenzurowali treści, manipulowano statystykami. Tylko nieliczni mieli odwagę wyjść i wyrazić swoje niezadowolenie, choć groziło za to co najwyżej mandat 100zł! Tam jeszcze ludzi zabijają za krytykę władzy, tam dostaniesz z mety 10 lat w łagrze, albo przyspieszony bilet na front. Dodaj do tego wcześniej wspomniany zakorzeniony strach przed buntem i mamy to co mamy. Mowa pewnie o większości, bo oczywiście znajdą się też tam gieroje co buńczucznie zapowiadają oddanie życia za Putina.

Nie jestem za tym, by "zachód" i my w jakimś stopniu przestali przeciwstawiać się tej wojnie i byśmy poszli na jakieś ustępstwa... jednak smuci mnie ten czas okropnie, bo zaczyna to wyglądać na jakieś preludium wojny. Zbrojenia po obu stronach, napięcia. Prasa i politycy podsycają waśnie i trwa wspomniana dehumanizacja po obu stronach barykady, no bo łatwiej zabić kacapa niż człowieka, bo łatwiej zabić najeźdźców z NATO. Propaganda już na wojnie... my jeszcze czekamy.

#wojna #ukraina #rosja #przemyslenia

[damian-zych]

Popieram mireczku +1

[Ranger]

[..] blablabla [..] blabla [..]

@podatnik_fundator: ok, to niech sobie ruskie cymbały siedzą cicho pod tym butem - ale nie, oni jawnie, w większości, popierają wojnę, więc nie ma żadnego powodu, aby miałoby Nam być ich żal

[p.....r]

Czytałem Archipelag. Skoro Ty czytałeś, to jeszcze bardziej się dziwię temu co piszesz. Powiedz proszę jakie widzisz rozwiązanie dotyczące problemów Rosji?

@adamec: Dużo ludzi tu coś napisało, że jestem szur, kacapy niech giną, każdy rusek sobie sam winien. Że gwałty, ucinanie jaj i mordowanie dzieci. Nie zawarłem w treści żadnej sugestii, jak i co lepiej robić, mało tego, napisałem że nie wolno im popuścić mimo tego... ani kroku wstecz. Napisałem

[Frygus96]

@gryyyn: Jesteś zwyczajnie mało doinformowanym ślepcem. Popatrz sobie na to globalnie, ruchy wojsk, zawirowania ekonomiczne, politykę i uwarunkowania poszczególnych państw. Obraz sytuacji jest klarowny, może realnie dojść do 3 wojny światowej, widać to już od ponad roku, ale ty napiszesz taki wysryw jaki napisałeś, machniesz ręką i będziesz uważać się za mądrego, mi natomiast zaraz pierwszy lepszy ułom napisze że jestem onucą bo sieje ruską propagandę strachu. I tak się

[EmiIka]

@podatnik_fundator: Chińczycy analizowali przyczyny rozpadu ZSRR, doszli do wniosku że, aby takie państwo się nie rozpadło potrzebne są dwie rzeczy: rozwój (ekonomiczny, cywilizacyjny) oraz represja opozycji i protestujących. W ZSRR nie było rozwoju, tylko odwrotnie. Mądrzy Chińczycy uczą się na błędach cudzych.

[Chicane]

@podatnik_fundator: Skoro jadą ginąć na Ukrainie, może niech sięgną po broń i zginą za swój kraj, obalając komunistów i bydlaków pokroju Putina? REWOLUCJA

[elmencho]

@podatnik_fundator: chooj mnie to obchodzi. Mają sie zamienic w gruz a reszta ma żreć gruz.

[kalosz_zaglady]

@podatnik_fundator: jeśli chodzi o apel, żeby nie generalizować to zgoda. Jakiekolwiek generalizowanie jest przejawem wąskich horyzontów. Mowienie ze „każdy Rusek” jest głupotą. Natomiast Rosjanie jako naród odpowiadają za to co się teraz dzieje. Za swoją pasywna postawę jako naród na przestrzeni ostatnich 20 lat. Mam nadzieje, ze będą za to wszystko przepraszać przez najbliższe 100 lat a świat będzie miał kolejna lekcje do odrobienia czym kończy się osłabianie demokracji i