Wpis z mikrobloga

@smialson: Szpilka się boi, bo po prostu amator, mimo wszystko mający pojęcie o boksie, może brutalnie zweryfikować jego umiejętności pięściarskie. Ma zbyt dużo do stracenia. Podobnie we freakach. Gdyby nie kontuzja Denisa, to ze Szpilki nie byłoby co zbierać po pierwszej rundzie.
@elgrecqo: Temat wróci w przyszłym roku, jestem tego pewien. No i byłbym w szoku, gdyby Kasjusz pokonał Szpilkę xD
Za Arturem przemawiają warunki fizyczne i przede wszystkim doświadczenie. Nie widzę żadnej przesłanki za wygraną Kasja, ale wszedłby do głowy Szpilce na konfach, tu nie ma wątpliwości.
Jeżeli chodzi o walkę z Denisem - niby Załęcki go drasnął, ale zostało tylko gdybanie ¯\_(ツ)_/¯
@smialson: Fakt, tylko wygrywanie walki bez zadania ciosu jest śmieszne. Kasjo by go zjadł mentalnie na konfach. Wczoraj mieliśmy już sytuację jak Szpilka wrócił do swoich najgorszych zachowań podczas walki. Gdyby nie kontuzja, byłby kolejny ciężki nokaut.