Wpis z mikrobloga

Co myślicie o kilku etapach rekrutacji na seniora i o "zadaniu domowym" do zaklepania dla firmy? Uczestniczycie chętnie w czymś takim czy olewacie i szukacie innej firmy? Ciekawią mnie Wasze opinie.
Często się spotykam z rekrutacjami typu:
1. HR interview
2. Soft skill interview
3. Technical interview
4. Live coding/pairprogramming
5. Home task
6. System design

Niekoniecznie wszystkie punkty i niekoniecznie w tej kolejności.

#programowanie #programista15k #programista25k
  • 36
  • Odpowiedz
@famir96: ja dziekuje na pierwszym callu jeśli proces jest zbyt czasochłonny, albo wymagają zadania do zrobienia.

Rekrutacja w stylu:
- initial call (15 min)
- tech interview/live coding (1.5h)
- pogadanka z menadżerem (30 minut)

To proces pozwalajacy sprawdzic wszystko co istotne dla danej pozycji i nie powoduje uczucia straty czasu (z obu stron).

Oczywiscie jesli widelki sa gigantyczne, albo nam mocno zależy to mozna nagiac te zasady.
  • Odpowiedz
@dzejro: Właśnie dostałem ofertę z taką standardową stawką jak na obecny rynek i etapy rekrutacji:
1. HR
2. test algo okolo godziny
3. interview behavioral
4. code review, pair programming, bug fixing
5. System design
  • Odpowiedz
@famir96: kiedyś pierwszy i ostatni raz zrobiłem zadanie. #!$%@?łem perfekcyjnie (imo), tydzień po godzinach robione. I nic z tego nie wyszło. Daj sobie spokój
  • Odpowiedz
@famir96: rekrutujesz się do firmy z własnym produktem, czy do jakiegoś outsourcingu/kontraktorni? Jak do kontraktorni to live coding, home task, system design mogą być wymuszone przez ich klienta.
  • Odpowiedz
@famir96: unikam, z pół roku temu miałem 4 etapową rekrutację, zasada była prosta, jak wypadłem dobrze to mam zaproszenie na następny etap.
etapy:
rozmowa techniczna,
rozmowa techniczna + live coding,
rozmowa techniczna + live coding(ale tym razem po angielsku, nie wiem po co),
no i na koniec rozmowa z analitykiem która była najdłuższym etapem, trwała ponad godzinę, i analityk z takimi szczegółami mi opowiadał o systemie, posługując się przy tym sloganem
  • Odpowiedz
rekrutujesz się do firmy z własnym produktem, czy do jakiegoś outsourcingu/kontraktorni?


@matwes: Z własnym produktem, nie kontraktornia. Firma 400+
  • Odpowiedz
@famir96: W polsce wykopki gardzą czymś takim, w Europie Zachodniej rekrutacja do prawie każdej korpo tak wygląda. W tym pięknym kraju, w którym każdy zarabia 15k i zmienia projekt co trzy miesiące ponieważ scrum master mu się nie spodobał, każdy ma wybujałe ego.
Osobiście uważam, że jest to lepszy sposób. Bądźmy szczerzy, ile możesz zweryfikować w ciągu 1 rozmowy kwalifikacyjnej.
Natomiast za patologię uważam zadania domowe, na które potrzeba tygodnia żeby
  • Odpowiedz
@famir96: google nie daje pracy domowej a rekrutacja jest w teorii prosta a nawet banalna jesli chodzi o samo pisanie kodu.
Problem w google jest fakt ze ich obchodzi tak kodzik jak i rozmowa w trakcie klepania a jak ja prowadzic to juz uj wie :p
  • Odpowiedz
W polsce wykopki gardzą czymś takim, w Europie Zachodniej rekrutacja do prawie każdej korpo tak wygląda.


@groman43: Też pytanie czy to jest słuszne, nie wszystko co na zachodzie musi być piękne.

Może i nie zweryfikujesz wszystkiego, ale jakby od każdego programisty wymagali takiej rekrutacji to nikt by pracy nie zmieniał xD
  • Odpowiedz
Europie Zachodniej rekrutacja do prawie każdej korpo tak wygląda.


@groman43: eh, gdybym tylko jak w Europie zachodniej miał bogaty pakiet socjalny 4-6 tygodni wakacji, 3 miesiące wolnego w przypadku narodzin dziecka i praktycznie niezwalniany z firmy nawet jak będę się obijał to chętnie brałbym w cyrkach rekrutacyjnych.

A jak firma może mnie zwolnić po miesiącu bo jestem na b2b to niech firma nie oczekuje ode mnie tańczenia według ich widzimisię.

Rekrutacje
  • Odpowiedz
W polsce wykopki gardzą czymś takim, w Europie Zachodniej rekrutacja do prawie każdej korpo tak wygląda. W tym pięknym kraju, w którym każdy zarabia 15k i zmienia projekt co trzy miesiące ponieważ scrum master mu się nie spodobał, każdy ma wybujałe ego.


@groman43: Jakbym nie rekrutował się nigdy do zachodnich firm to pewnie bym nawet uwierzył xD
  • Odpowiedz
@famir96: tak. Bylem na rekrutacji, dostalem zadanie a po nim kolejne taski aby rozwijać kodzik. Wszystko wyklepalem i niby super a ostatecznie zadzonil koles z hr i wyjasnil ze udowodnilem ze znam algorytmy ale tech rekruter mial uwagi co do rozmowy ze z rozmowy za malo wynikalo a w google chodzi o team work i fajnie jak bym spróbował za rok :p
  • Odpowiedz