Wpis z mikrobloga

@grzesiecki bo #!$%@?łes lanuchem po ziemi bez opamiętania. Trzeba było okopać to szerzej i głębiej żeby jak najwięcej ziemi zebrać na bokach ale też spod niego. Następnie najlepiej znaleźć drugie mocne drzewo i za pomocą wyciągarki łańcuchowej wyciągnąć pień na górę po odcięciu korzeni
  • Odpowiedz