Wpis z mikrobloga

@spinor: szkoda ze temu bialoruskiemu ziemniakowi tą siekiera w łeb ktoś nie przyperdolil. Juz nie moge sluchac perdolenia tego bialoruskiego klauna
  • Odpowiedz
@spinor: wbrew pozorom Pan Kartofel wcale nie jest taki głupi. Pewnie, że wolelibyśmy kogoś innego, ale potrafi grać gość pod siebie. Przed ostatnimi protestami całkiem ładnie potrafił balansować między Putinem, a Zachodem. Takimi nagraniami po prostu puszcza oczko do Zachodu z pytaniem: "co mogę zyskać?". Robi to od lat, choć po ostatnich wydarzeniach jest dość mocno przechylony na wschód.
  • Odpowiedz
wbrew pozorom Pan Kartofel wcale nie jest taki głupi.


@JMorrison: @KtosInnyNizJa: @kejmilek: @xxxmen: @Humbakos: @Qwertyzaq: @spidero: @Boczq551: @JustynkaSuperDad: to jest dla mnie spora zagadka. Widziałem kiedyś kilka wywiadów z jego ex współpracownikami i osobami, które go znały i wszystkie mówiły, że za zamkniętymi drzwiami to bardzo inteligentny i bystry facet. Jak tylko pojawiają się kamery, to zmienia się w wioskowego, pociesznego i niezbyt
  • Odpowiedz
@spinor: @Mistrz_Motyl: Dzisiaj na ukraińskim kanale plotkowali o tym, że po porażce Rosji pod Charkowem Łukaszenka wysłał kogoś na rozmowy do ambasady USA. Spekulowali o tym, że dla baćki ważniejszy od Białorusi jest najmłodszy syn Kola i że Amerykanie powinni grać przyszłością i bezpieczeństwem Koli w rozmowach z reżimem.
  • Odpowiedz