Wpis z mikrobloga

Panowie uderzyła mnie dziś mocne wspomnienie, a mianowicie jak byłem dzieckiem(12-17 lat) to wyobrażałem siebie w moim obecnym wieku(20 lat here) lub trochę starszym jako osobę zaradną, otwartą, lekko zdziadziałą ale szczęśliwą, zawsze dominowało we mnie to przekonanie że jeżeli nie wyjdzie mi w życiu to będę miał gównoprace za biurkiem(lub chociaż zostanę wojskowym, ale z tych planów nici), nudną ale przynajmniej nie tak męczącą jak januszex. Myślałem że będę trochę wyższy(obecnie 163cm wzrostu), będę chodził w marynarce(a nie w robolskich szmatach), miał stary ale dobrze zadbany samochód(nawet prawa jazdy nie mam) oraz mieszkanie w bloku(mieszkam z matką). Z perspektywy czasu, widzę że byłem od przedszkola skazany na przegryw. Ale to opisze kiedyś w innym wpisie.
#przegryw #przemysleniaprzyherbacie
Pobierz
źródło: comment_1663147630V4JN8JZlkVnYPKVW8x9Hep.gif
  • 3