Wpis z mikrobloga

Chyba jedyne za co można się w tym odcinku przywalić, to bieg Daemona 'Terminatora' Targaryena. Najsłabszy, choć widowiskowy moment.

Za to scena #!$%@? i wyładowania tłumionych emocji przez Daemona na posłańcu to imo największy stos tego odcinka. W ogóle Daemon na ten moment wygląda na najciekawszą, najbardziej wielowymiarową postać tego serialu.

#houseofthedragon
  • 2