Mój sąsiad codziennie dwa lub trzy razy dziennie, odpala silnik w swoim aucie na jakieś 5-10 minut. Nigdzie nie jedzie ani nic, czasem stojąc w miejscu sobie trochę pogazuje a później jak gdyby nigdy nic wraca do domu. I tak codziennie! Czemu tak? Dzisiaj na przykład o 04:15 nad ranem mu się przypomniało że trzeba odpalić ten silnik. Czy ta praktyka ma jakieś uzasadnienie?
I tak codziennie! Czemu tak?
Dzisiaj na przykład o 04:15 nad ranem mu się przypomniało że trzeba odpalić ten silnik. Czy ta praktyka ma jakieś uzasadnienie?