Wpis z mikrobloga

#ciekawostkioczolgach #swiat #polityk #prasa #polska #wojsko

To taki wstęp do moich obserwacji. Może urośnie z tego cos większego, a może skończy się na tym wpisie.
Reakcja zagranicy na polskie zakupy w Korei.


Rosja - Standardowo: Polacy to idioci. Jeszcze wojny nie zaczęli, a już stracili połowę swoich czołgów i teraz desperacko szukają zastępstwa. O ile przy zakupie abramsów narracja była prosta: Polska została zmuszona przez USA do kupowania ich nienadających się do Europy i nadmiernie drogich czołgów, zamiast modernizować już posiadane świetne sowieckie czołgi. A teraz swój najlepszy sprzęt na rozkaz USA wysłaliśmy na Ukrainę w zamian za Leopardy których nie otrzymaliśmy. I tu zaskoczenie, bo nagle kupujemy ... 200-400 K2. Nie wszędzie liczba czołgów jest zaniżona, ale na głównych portalach informacyjnych jest, gdyż K2PL jest pokazany jako polskie marzenie i polska propaganda która jest nierealna. Dlatego nie wliczają ich do zamówienia. Podważane jest też do dnia dzisiejszego czy kontrakt na sprzęt zostanie zrealizowany (pomimo podpisania go), gdyż Polski nie stać na takie zakupy. Generalnie niedowierzanie i drwiny. Artykuły prześcigają się w wymienianiu argumentów dlaczego taki zakup to totalny idiotyzm i strzał w kolano. Część jest kłamstwem, jak to, że K2 nie jest w systemie NATOwskim i będzie trzeba je przebudowywać, a inne to bzdury pokroju, że Polska nie posiada infrastruktury do transportu czołgów K2. Wiele też powtarza, że Korea nie będzie w stanie dostarczyć pierwszych czołgów wcześniej niż w 2026 roku. O produkcji krajowej ani słowa.

Ukraina - Tu odwrotnie. Wszystko w różowych okularach. Polska nasz super sojusznik, teraz będzie jeszcze bardziej super i Polacy będą mogli nam oddać resztę sowieckich czołgów. Nie znalazłem żadnych analiz, jedynie notki prasowe, lub hurraoptymistyczne artykuły. Sami Ukraińcy chwalą Polskę, Koreę i drwią z Niemców, gdyż ci chcieli wydymać Polskę na kasę i ostatecznie nie sprzedadzą Polsce Leopardów ( rzeczywistości problemem były ograniczone niemiecki zdolności produkcyjne i zbyt duża kolejka na nowe leopardy).

Niemcy - Tu zaskoczenie, bo w Niemczech zakup wywołał ogromne poruszenie. Jest sporo artykułów wylewające żale na Niemiecki rząd, wojsko, oraz same Leopardy 2. Jest sporo artykułów o tym, ze Niemcy muszą szybko rozbudować swoją flotę pancerna gdyż się nie godzi, aby Polska miała potężniejszą ramię niż główny reprezentant Europy i główny producent broni w Europie. Czołgi K2 są postrzegane jako konkurencja dla leopardów (słusznie). Znalazłem analizy, które zarzucają, że Leopard 2A7+ dopiero ma wprowadzanych część rozwiązań jakich posiada K2 i w dodatku są prowadzane nie w pełni, co czyni czołg gorszym. Podobno 20 państw wyraziło zainteresowanie KF-51 Panther, ale armia niemiecka ma przecież wyposażyć się w EMBT tworzony wraz z Francuzami, a który to projekt posuwa się powoli i nie jest tak dobry jak oczekiwano. Innym słowem Polska rzucił wyzwanie Berlinowi. Sami Niemcy podchodzą neutralnie do tych informacji, lub chwalą Polskę. Część też jest zła na swój rząd za zaniedbania. Podobnie jak Polacy i Rosjanie zastanawiają się skodą Polska na to weźmie pieniądze.

Korea - Tu euforia, bo Korea zrobiła świetny biznes, a co najważniejsze wchodzi z impetem na rynek Europejski, co nie tylko jest dochodowe, ale także wzbudza prestiż i dumę. Bardzo liczą, że K2 dzięki zapleczu w Polsce zacznie wypierać Leoparda 2 i T-72. Już zainteresowanie wyraziły kraje skandynawskie, Hiszpania, Włochy, oraz kraje Europy środkowej (nie wiem czy to prawda. Wiem, że we Włoszech był poruszony ten temat tylko w debacie publicznej). Dla Korei ważne jest też móc przetestować K2 w prawdziwym konflikcie, gdyż czołg posiada część technologii, które nie wiadomo jak się sprawdzą w boju. Chodzi tu głównie o system ochrony aktywnej który w trakcie działania zabije również sojuszniczą piechotę będącą zbyt blisko pojazdu. Koreańczycy uważają, że pozyskane pieniądze oraz ewentualne doświadczenie K2 i europejskie modyfikacje pozwolą na zbudowanie czołgu K3. Koreańczycy chwalą Polskę, ale tylko na zagranicznych portalach. Co ciekawe Koreańczycy też się obawiają Rosji. Jest to jednak nieuzasadniona obawa w mojej opinii.

USA - z jednej strony Polska jest chwalona z rozbudowę armii, ale z drugiej strony krytykowana za zakup z Korei. Po co kupować z Azji, skoro Ameryka może szybko dostarczyć Abramsów sep3, a później zmodernizować je do wersji sep4. Po za tym Korea będzie powoli dostarczać czołgi (to samo mówi Rosja, zaś Polska, Korea i Niemcy mówią, że Korea dostarczy czołgi bardzo szybko). W USA bardziej skupiają się na K2PL i widzą go jako konkurencja dla M1 Abrams SEP.4 który ich zdaniem będzie szybciej i będzie lepszy. Wśród zwykłych Amerykanów są pochwały. Uważają, ze K2 jest lepszy od Leoparda, a fakt, że Norwegia też kupuje K2 ułatwi stworzenie wspólnego zaplecza logistycznego. Chwalą bardzo K2PL. Zwracają uwagę, że transakcja jest wynikiem błędów Niemców i ich zaniedbań względem Leoparda 2.

Czechy - Kibicują Polsce. Uważają, ze K2 to dobry czołg który zostanie szybko dostarczony, ale w stosunku do K2PL są sceptyczni. Uważają, że prototyp szybko będzie dostarczony, ale samym wielkim problemem będzie organizacja produkcji w Polsce. Zakładają, że Czołg będzie można produkować Polsce w 2030-35 roku jeśli wszystko dobrze pójdzie, zaś gotowość bojową osiągnie w 2040. Jednocześnie uważają, że czołg niemiecko-francuski osiągnie gotowość w 2045 roku, więc przez krótki czas K2PL może stać się najlepszym czołgiem w Europie. Sami Czesi nie są zainteresowani K2. Wolą Leoparda 2 i to jego starają się zakupić. Nie znalazłem żadnych komentarzy Czechów.

Rumuni, Indii i Francji ta informacja w ogóle nieobeszła.
orkako - #ciekawostkioczolgach #swiat #polityk #prasa #polska #wojsko

To taki wstę...

źródło: comment_1662199478NLzU1sPX3ionx7JHadsR22.jpg

Pobierz
  • 8
@kq2w6: Nie sprawdzałem tekstu po napisaniu, wiec jest spora szansa, że to moja wina.

@czareg: Nic na ten temat nie wiem, ale to całkiem możliwe, bo K2PL został zaprezentowany w 3 wersjach:
1. Wersja jak K2, ale z wieżą K2PL
2. Wersja K2 z wydłużonym kadłubem i dopancerzoną wieżą.
3. Wersja jaką można zobaczyć na wszelkich grafikach i modłach. Jest identyczna jak wersja 2, ale wyposażona w ochronę aktywną.