Wpis z mikrobloga

konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 13
@NoMoreTearsJustSmile: Taka prawda, ja nawet na konia muszę ponownie wejść i nim zaparkować w inne trawiaste i zacienione miejsce, bo mi go szkoda, chociaż gdyby stał na słońcu to nic by mu się nie stało, bo gra nie ma nawet takiej mechaniki, ale i tak mi go podświadomie szkoda xD Mogę nawet znać jakąś cutscenke na pamięć, w której npc pod moją pieczą musi bezpiecznie uciec czy coś, a ja i
  • Odpowiedz
@Bunch: a sama pewnie siedzi na Netfliie i ogląda Ozark oraz Squid Game, ale to tylko gry wideo powodują agresję xD
Jedna z tych kretynek która jak ma dzieci, to wyrzuca wszystkie prezenty w postaci plastikowych żołnierzyków lub pistoletów oraz zakazuje się chłopcom bawić w wojnę nawet patykami ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Oraz codziennie księżniczkowe winko wieczorem na xanaxie do Netflixa to nie alkoholizm i narkomania, a
  • Odpowiedz
@Bunch: Kumpel zakochał się w lasce. Cóż zdarza się. I ona miała takie samo podejście. Jak zamieszkali razem to ciągle miał zjebkę, że gra. Odpalił konsolę na 15 min i już babsko mordę darło. A sama siedziała tylko z piwem i netflix albo babskie ploty przy winku. Finalnie chłop przejrzał na oczy i zakończył tą męczarnie. Tak więc dobrze, że taka afiszuje się z tym na początku. Wiadomo, żeby uciekać (
  • Odpowiedz
Zabawne :)
Znam takie typy pseudo-intelektualistek.
Najlepsze jest to, że najczęściej uwielbiają książki nawolujace jawnie do agresji. O przepchanym kominie przez 20 poprzednich, co to się nie liczą, nawet nie wspomnę.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Bunch: w mortale kombat to umiem spuścić #!$%@? każdemu, a na żywo to jestem na jednego strzała ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 9
@Bunch: zawsze jak czytam o grach wywołujących przemoc, to przypomina mi się moja komunia. Czasy takie, że "przyjęcie" robiło się w mieszkaniu. Goście siedzą, ja dostałem Pegasusa 16-bit i pokazałem wszystkim jak nabija się na kolce w Mortal Kombat 2 ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Agresja: 0
  • Odpowiedz
@Bunch Mówią to ludzie często nie mający nigdy kontaktu z grami XD Odkąd miałam 6-7 lat tata dawał mi grać w Dooma 3, Warcrafta, Unreal Tournament and more. A w szkole zawsze mówiono, że jestem najgrzeczniejszą dziewczynką w klasie. Do tego stopnia, że jak na chemii raz przypadkiem rozbiłam kamień i się przyznałam, to nauczycielka nie chciała mi uwierzyć XD Mogłam im wszystkim mówić, że grałam w brutalne gry
  • Odpowiedz
Jedna z tych kretynek która jak ma dzieci, to wyrzuca wszystkie prezenty w postaci plastikowych żołnierzyków lub pistoletów


@Pabick: I często, jak w zegarku, miłośniczki takich rozwiązań pasjonują się jakże pokojowymi kryminałami we wszelakiej formie.
  • Odpowiedz