Wpis z mikrobloga

@kimikini: niby tak, ale na pewno reszta kolegów am tam kilka odłamków powbijanych, teraz trzeba to wyciągnąć, jechać do szpitala, nie mówiąc o tym że po takim prezencie koledzy będą bardziej lękliwi xd. Ale szkoda ze ciut większych tych prezentów nie zrzucają.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 15
@kimikini: moze i tak wyglada ale zycie to nie film. Czlowiek postrzelony kilka razy utrzymuje jeszcze jakis czas sprawnosc, i ucieka. Dopiero jak adrenaline wyzre to pada. Z tego co wiem to te granaty raza na 15m
  • Odpowiedz
@K_eM1: granat jak wybucha to są właśnie takie gwoździe ale ostre na wszystkie kierunki i szybkie. Jakbyś dodał gwoździ to nie dość że byś się narobił, to nawet jakby było więcej kawałeczków to leciałyby wolniej. Ale no, nie jestem specem od granatów xD
  • Odpowiedz