Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
W wtorek tydzień temu nad moim domem latał dron. Podejrzany. Teraz mam gorączkę 38, bóle mięśni i stawów i gardła. Nie wychodziłem nigdzie bo miałem urlop. Siedziałem cały czas w domu. Nie miałem z nikim kontaktu bo piwniczak here. Ktoś tym sezonem rozpylił covida i mnie zaraził.czy jak to wytłumaczyć? #covid19 #covid #koronawirus #teoriespiskowe #chemitrails #foliarze
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kaluka106: czas rozpoczęcia intensywnej fazy infekcji może być bardzo odwleczony w czasie, tydzień, a nawet dwa i w niektórych przypadkach nawet dłuższy

przykładowo odkleszczowe infekcje zwykle rozpoczynają się minimum po tygodniu od wkucia kleszcza, a raczej pierwsze objawy pojawiają się po dwóch tygodniach (zazwyczaj jak szybko usuniemy kleszcza to nie wniknie w nas wystarczająco dużo wirusów, bakterii i pierwotniaków z kleszcza, aby wywołać kiedykolwiek istotne objawy)

należy brać pod uwagę
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@KollA: no zgadzam się, ale ja tydzień przez tym lotem drona nie wychodziłem z domu bo miałem urlop a w ogóle to mam Home office caly czas W ogóle może sobie ktoś latać dronem nad moim podwórkiem i filmować co się dzieje? Jak odnosi się do tego prawo?
  • Odpowiedz
@kaluka106: prawo w polsce jest od tego, aby polityk i jego mocodawca, mógł gnoić przy pomocy urzędnika obywateli, jakby był porządek to byś strzelbą to zestrzelił i nikt nie miałby prawa, aby w to ingerować, a gostek od zbyt blisko latającego drona jeszcze by dostał zakaz ich używania
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@KollA: no właśnie miały wejść jakieś specjalne kursy i pozwolenia na używanie dronow. #!$%@?ąc już od mojej teorii foliarskiej bo wiem że na pewno nie zaraził mnie dron bo to mało prawdopodobne, bardzo zdenerwował mnie przelot tego drona. Sam posiadam drona ale nie latam nim nad prywatnymi posesjami.
  • Odpowiedz