Wpis z mikrobloga

W jak głębokiej dupie byś nie był. Z czym byś się nie mierzył. Na Mirko zawsze znajdzie się ktoś, kto wyciągnie pomocną dłoń, ofiarując chociażby rozmowę, swój czas. Ktoś kto miał podobne problemy i sobie z nimi poradził, a teraz chce się tym podzielić. Albo wręcz przeciwnie dopiero jest na początku drogi i to Ty możesz mu pomóc, co jest korzyścią dla obu stron. Powiedzcie czy to nie jest zajebiste?
  • 3