Wpis z mikrobloga

1,5 msc temu dostałem się na staż płatny na stanowisko inżynierskie.
Myślałem że super, rozwojowe stanowisko, kariera w międzynarodowym korpo.

W biurze atmosfera jest toksyczna - terminy oddawania projektów są wyznaczane "na styk" i wszyscy są podenerwowani.

Uczę się głównie niszowych zagadnień które najprawdopodobniej nie będą mi potrzebne nigdzie poza tą firmą (chociaż niektórzy uważają że niszowe zagadnienia to plus)

Do tego mam ogarniczoną możliwość pracy zdalnej bo praca częściowo ze sprzętem.

Z plusów:
- międzynarodowe korpo, rozpoznawane w branży
- w niektóre dni nadal nie muszę robić nic poza nauką w ramach wdrożenia
- niektórzy współpracownicy są bardzo w porządku

Tak naprawdę nie wiem czy problem jest we mnie i za dużo wymagam, czy w firmie.

#pracbaza #praca #pracait
  • 4
@przegrywam_przez_miasto najwidoczniej nie jesteście sobie przeznaczeni. Masz po prostu inne oczekiwania co do stylu zarządzania projektami i samych obowiązków. Za jakiś czas zobaczysz, czy będzie ci to uwierać na tyle, że stwierdzisz, iż lepiej szukać wyzwań gdzie indziej. Na razie leciałabym z wiatrem.