Wpis z mikrobloga

@Umeraczyk: Miałem tak raz - zamknąłem oczy (mocno, tak że nie widziałem żadnego światła) spłukując szampon z włosów a gdy je otworzyłem to mrok wcale nie ustąpił. Była noc, ciemno w mieszkaniu w łazience nie mam okna więc widziałem tylko nieprzeniknioną czerń. Musiałem chwilę pokombinować zanim doszedłem do wniosku, że najprawdopodobniej wcale nie oślepłem tylko pewnie korek wywaliło. Ale że akurat w takim momencie...
  • Odpowiedz
@Umeraczyk: To tak mają Ukraińcy w mojej miejscowości. Często ludzie odprawiają wesela czy inne imprezy i wywalają mocne fajerwerki po nocach. Jak ktoś pochodzi z Kurska to co weekend ma flashbacki xD
  • Odpowiedz
@Bover: ale nie do tego
@Muhino: była mojego ojca miała takie coś przez 3 lata, a potem mój ojciec zażartował "Hehe jakby się przypadkiem gdzieś zrobiło przebicie to lepsze niż krzesło elektryczne hehe" i tego samego dnia grzebała pod prysznicem żeby wypiąć z prądu XD
  • Odpowiedz