[d.....6]

Miałem swego czasu napisać o konflikcie tragicznym chłopa, czas ten nadszedł.
Chłop mieszka z bratem alkusem, dla matki lepszym synem od zawsze, brat chłopu i matce powiększa bardzo depresje. Matka wywalić go nie chce, ma tu jak pączek w maśle, zero kosztów, zero obowiązków. Koszty na chłopa głowie. Czemu chłop się nie wyprowadzi? Bo nie ma na to siły, ma ciężką depresję. Powoli próbuje polepszać życie skoro leki i psycholog tylko szkodziły to nic innego chłopu nie zostało. Ale to powolny proces. Chłop ma dwa kitku, kitku łagodzą chłopa wiele problemów, koty są matki, nie wyniesie się na wynajem z kotami. Musi zbierać kasę na własne mieszkanie i zabrać kitku. Chłop sam bardzo źle skonczy, próbował być już sam jak palec, bardzo pogrążało psychicznie. To w sumie tyle, ni się wyprowadzić ni to zostać. Obie opcje złe. Więc chłop siedzi w szambie i powoli stara się z niego wyczołgać. #przegrywpo30tce #przegryw

[TomgTp]

@dizzy126: cholera brzmi jak moja alternatywna rzeczywistość tylko gorsza. Współczuję choć sam mam coś w tym stylu tylko lajt.

[bubool]

@dizzy126 Szkoda chłopa, oby chłop w końcu zaznał spokoju

[JaNieGejJaPapiesz]

@dizzy126: jakoś dasz rade chopie