Wpis z mikrobloga

Nie do końca przepadam za tym kanałem, no ale nie da się ukryć, że doskonale wyjaśnia w tym materiale gości, co twierdzą, że mężczyznę po 30 czeka już tylko zjazd. Rzeczywiście większość mężczyzn po 30 zjeżdża. Ale na własne życzenie. Mniejszość wtedy wchodzi w najlepszy okres w życiu. Co nie znaczy rzecz jasna, że najłatwiejszy. Różnica jest jednak taka, że w wieku 20 paru lat liczy się tylko i wyłącznie to w co wyposażyli Cię starzy, głównie ojciec. Zazwyczaj jest to niewiele, a w części wypadków albo nic albo #!$%@? bania, jak nie potrafił trzymać #!$%@? mamuśki w ryzach (mój przypadek). W wieku 30 lat stajesz się samodzielnym mężczyzną, nie musisz się na nikogo oglądać.

#przegryw #redpill #blackpill
  • 4
@kilemile: po 30-stce to najlepszy okres mojego życia, co ciągle nie znaczy, że dobry

jak byłem sam, tak dalej jestem sam i 0 perspektyw na różową

ale mam lajtową pracę, zarobki ok, przynajmniej mam fundusze żeby kreatywnie zabijać samotność - piwo, marihuana, pizza, gierki, seriale itp.