Wpis z mikrobloga

Mam pytanie. Jeżeli mieliście popsute auto (poważniejsza awaria) to na jak długi okres czasu odstawialiście swój samochód do warsztatu? Nie chcę należeć do tych 'upierdliwych' klientów, ale czy dzwonienie co 5 dni z zapytaniem o status naprawy jest wporządku? Wsumie pytanie do właścicieli aut jak i samych mechaników.

#mechanikasamochodowa #mechanik #mechanika #samochody
  • 5
  • Odpowiedz
@northstigma: jak mi poszedł silnik to pierwszy warsztat, do którego odstawiłem samochód, przez miesiąc trzymał i nic nie zrobił, a ja się dawałem przez telefon wodzić za nos, że „awaria prądu”, „awaria podnośnika”, „już jutro wjedzie na warsztat”, „już w piątek się zabieramy” ( ͡° ͜ʖ ͡°) Po miesiącu zabrałem samochód do drugiego warsztatu i tam miałem kontakt na bieżąco, ale samochód finalnie odebrałem po kolejnych 2
  • Odpowiedz
@northstigma zależy co, generalnie raz dałem auto do mechanika poleconego gdzie miał warsztat w lesie to auto stało prawie 2 miechy a i tak nie byłem zadowolony z efektu. Inny warsztat poprawił robotę w 3 dni.
  • Odpowiedz