Wpis z mikrobloga

Z kanału generalsvr
#ukraina
Albo ludzie w Rosji aż tak są po*ebani albo ten kanał tak odleciał:

Drodzy subskrybenci i goście kanału! Wieczorem 20 sierpnia zmarła Daria Dugin, córka ideologa „rosyjskiego faszyzmu” Aleksandra Dugina. Posiadamy informacje ze szczegółami o śmierci Darii, których autentyczność nie budzi żadnych wątpliwości. Co więcej, jesteśmy pewni, że dla wielu z tych, którzy osobiście znają Aleksandra Dugina, nasz materiał tylko potwierdzi przypuszczenia.

Mniej więcej miesiąc temu Aleksander Dugin odbył rozmowę twarzą w twarz ze swoim dobrym przyjacielem, generałem FSB, i ta rozmowa została nagrana przez generała. Podczas rozmowy Dugin lamentuje nad „niewłaściwą drogą”, jaką rosyjskie kierownictwo wybrało w przeprowadzeniu specjalnej operacji wojskowej, o niewystarczających środkach, o braku determinacji Putina do „prowadzenia prawdziwej, wielkiej wojny, dopóki wróg nie zostanie całkowicie pokonany” itp. . Dugin zaczął od stwierdzenia, że ideologia bez gotowości autora do wielkich poświęceń jest tylko utopią. Dugin powiedział, że dużo myślał o tym, dlaczego tak jest, co powstrzymuje Putina przed „zdecydowanym działaniem” i jak można to naprawić. Ponadto Aleksander opowiedział o incydencie, który przydarzył mu się podczas spaceru: chodząc po ulicach myśląc o tym, jak pomóc prezydentowi „ocalić kraj przed upadkiem w otchłań” i dać Putinowi impuls do przemyślenia sytuacji i skłonić go do podjęcia zdecydowanych działań. Dugin zobaczył czarno-białego kotka, który siedział na czyimś ogrodzeniu na podwórku i na widok Aleksandra szedł wzdłuż ogrodzenia w jego kierunku, machając łapą, „wyparował”, a po przejściu kolejnych stu pięćdziesięciu metrów, zobaczył bardzo podobnego kotka, tylko martwego. A potem, według Dugina, zdał sobie sprawę, że to „znak losu”. Jest bezwartościową osobą, jeśli nie jest gotowy poświęcić najcenniejszej rzeczy, jaką ma, w imię triumfu swoich pomysłów. A potem, według Dugina, zdał sobie sprawę, że to „znak losu”. Jest bezwartościową osobą, jeśli nie jest gotowy poświęcić najcenniejszej rzeczy, jaką ma, w imię triumfu swoich pomysłów. A potem, według Dugina, zdał sobie sprawę, że to „znak losu”. Jest bezwartościową osobą, jeśli nie jest gotowy poświęcić najcenniejszej rzeczy, jaką ma, w imię triumfu swoich pomysłów.

Sam Dugin zaproponował poświęcenie swojej córki, co spowodowało nieporozumienie wśród rozmówcy. Ale Aleksander mówił dość jasno i przekonująco. Osobiście powiedział generałowi, że Putin też ma córki, a śmierć córki swojej (Dugina) z rąk „Zachodnich służb specjalnych” będzie postrzegał jako osobistą tragedię i żal, i w tym momencie nastąpi punkt zwrotny w jego twór, podobno Putin musi zrozumieć, że wróg widzi słabość, że wróg nic nie powstrzyma, a córki prezydenta mogą być następne, więc wróg musi zostać zniszczony na polu bitwy i odnieść zwycięstwo. Nagranie rozmowy zostało przekazane bezpośrednio sekretarzowi Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej Nikołajowi Patruszewowi, po czym wezwano do niego wspomnianego generała. Kilka dni później odbyła się kolejna rozmowa generała z Duginem, która została już nagrana przez FSB,

Generał zasugerował, aby Aleksander dokonał fałszerstwa, zorganizował rzekome morderstwo córki Dugina, a w rzeczywistości wyprowadził Darię, umieszczając zwłoki kobiety z zewnątrz, oszpeconych nie do poznania, ale Dugin stanowczo odrzucił tę propozycję, mówiąc, że jeśli prawda zostanie ujawniona, to byłoby katastrofą dla wszystkich. Następnie z Aleksandrem skontaktowano się jeszcze co najmniej dwa razy i potwierdził swoją determinację. Próba zamachu została przygotowana przez FSB i trwała dwa tygodnie. Data nie została wybrana przypadkowo, a tak naprawdę to wydarzenie zostało przedstawione Putinowi jako zemsta „zachodnich kuratorów Nawalnego za jego nieudane otrucie”, co oczywiście jest kompletną bzdurą, ale miało to wpływ na prezydenta i całkiem Imponujący. Sam Dugin nie znał ani szczegółów zabójstwa, ani czasu, dla niego była to swego rodzaju „niespodzianka”. Zobaczymy, jakie konsekwencje będzie miało to głośne morderstwo w najbliższej przyszłości. Ale takie poświęcenia są zazwyczaj daremne, empatia Dugina dla prezydenta jest mocno przeceniona.
  • 4