Wpis z mikrobloga

@Neko-chan51: Pawlikowska pokazała, jakim jest "ekspertem" już parę razy. IMO, najbardziej szkodliwe są jej wypociny to książka o depresji. Wybacz, ale tacy ludzie mają dla mnie zerowy autorytet. Wolałbym, żeby o temacie powiedział jakiś prawdziwy autorytet, a nie ktoś, kto się sam za niego uważa.
A na koniec masz próbkę poziomu wiedzy pani Pawlikowskiej.
Del - @Neko-chan51: Pawlikowska pokazała, jakim jest "ekspertem" już parę razy. IMO, ...
  • Odpowiedz
@Del: O szkodliwości tego oleju możesz przeczytać w różnych artykułach nie tylko od niej, ponieważ nie tylko ona o tym mówi, polecam ;)

@Ziutek_Grabaz: Nie gówno celebrytka to raz, dwa poczytaj sobie różne artykuły i badania naukowe.

@Bromatologia: To poczytaj badania naukowe... Chociaż dla Ciebie to i tak będzie zbyt trudne ;)
  • Odpowiedz
@Neko-chan51: Nie twierdzę, że nie jest szkodliwy. Twierdzę, że Pawlikowska się nie powinna na ten temat wypowiadać, bo żaden z niej ekspert. Zwłaszcza że po dyrdymałach, jakie wygaduje bliżej jej do szamana z amazońskiej dżungli albo wróżki, niż do lekarza lub naukowca. I tak ze wszystkim, co robi.
  • Odpowiedz
@Neko-chan51: Uwierz mi, że jakby menel spod Biedronki opisał mi podstawy mechaniki kwantowej w poprawny sposób, to też bym mu nie uwierzył. Po prostu, biorąc pod uwagę bystrość intelektualną i wcześniejsze dokonania tej pani, podziękuję.
  • Odpowiedz
@Neko-chan51: Dej mnie inne, sensowne źródło, to pogadamy.
A tak BTW, to każdy celebryta powinien być traktowany z ostrożnością, kiedy się wypowiada na jakiś temat naukowy. Tym ludziom zależy głównie na fejmie.
  • Odpowiedz
@Neko-chan51 masz racje, gówno chociaż służy do nawożenia. Nic nie warta celebrytka. To poczytaj te artykuły, które twierdzą na odwrót niz te cytowane przez nią. I lepiej przestań swoje życie opierać na podobnych jej "ekspertach"
  • Odpowiedz
@Neko-chan51: Nie przetłumaczysz ludziom, którzy z automatu odrzucają wszelkie informacje, tylko dlatego że osoba która je przedstawia ma w ich oczach łatkę szura. Można przytaczać badania, ale ego i tak nie pozwoli im zgodzić się z kimś takim.
Btw, sklepowe oleje to syf, bo w większości są źle przechowywane (w jasnych butelkach wystawionych na światło) nie mówiąc już o procesie produkcji. A smażenie to w ogóle gwóźdź do trumny, ale
  • Odpowiedz