Wpis z mikrobloga

#kfc
Nie polecam KFC ostatnio zmówiłem skrzydełka skończyło się dosłownie po 20minutach w łazience i ogromnym bólu brzuchu. Sytuacja miała miejsce w Białymstoku. A najgorsze jest w tym że kontakt z nimi praktycznie nie istnieje do tej pory nikt mi nie odpisał a 65zl wyrzucone do kosza bo zostało ponad pół kubełka ale strach to ruszać.
  • 11
@ziemniag: to było wczoraj i to leży już u mnie koło kosza więc myślę że już nie będzie obiektywne. Najgorsze jest to że pisałem do nich a nikt się nawet nie odezwał totalne olanie
@Simon nie wiem dlaczego ale tylko po KFC mam ból brzucha. Żołądek mam raczej mocny popijam mlekiem rybę wędzona czy takie mięso i nawet najmniejszego problemu ogólnie nigdy brzuch mnie nie boli tylko po tym KFC, tak więc ja z tego zrezygnowałem bo musi być tak ostro #!$%@? jakiegoś gówna.
@rentiever: To samo Norwegia. Żołądek mam w #!$%@? mocny, tak po KFC za każdym razem miałem ból brzucha albo biegunkę… Ale dwie rzeczy naraz ( ͡° ͜ʖ ͡°) Nie wiem co oni do tego miesa dają ale to nie jest normalne. Zresztą patrząc na komentarze, nie ja pierwszy miałem problemy gastryczne mimo wysokiej „odporności” na jakiś syf.