Wpis z mikrobloga

Dzisiaj postanowiłem naprawić trochę swój zegar biologiczny, który ostatnio zmienił się w spanie w porach 5-15 i nie poszedłem spać, teraz mija już 29 godzina bez snu, plan był taki żeby nie zasnąć ani na chwile żeby nie doprowadzić do jeszcze większego rozregulowania zegara. Po 24 godzinach było mega ciężko, bo miałem dzisiaj sporo jak na mnie jazdy na rowerze, dobrym rozwiązaniem odpoczynku bez spania okazał się hamak, na którym ciężko się zasypia ale można po kilku godzinach leżenia dobrze wypocząć. Teraz mam zamiar zasnąć pomiędzy 22-24 żeby mieć trochę więcej czasu na odespanie. Docelowo planuję chodzić spać w godzinach 1-2 rano bo tak jest mi najlepiej. Będę upadate'ować sytuację przez najbliższe kilka dni żeby zobaczyć czy uda się wrócić w krótkim czasie do wcześniejszego trybu 2-10. #sen #bezsennosc #nocnazmiana #zegarbiologiczny
Wołam plusujących poprzedni wpis:

  • 2
  • Odpowiedz