[Pitu33]

Droga którą często jeżdżę, ma pewien problem, bowiem nie posiada pobocza do użytku, więc mieszkańcy muszą chodzić jezdnią. Co zrobili tutejsi włodarze ? Zrobili na odcinku 800m aż 3 progi zwalniające, jednak nikt z nich nie wpadł na pomysł że to dalej nie rozwiąże problemu braku pobocza/chodnika i auta dalej będą musiały wymijać pieszych. Na tym odcinku jest ograniczenie do 50, ale przed progami postawili ograniczenie do 30 które zaraz sie za nimi kończy. Zaczynając w ogóle od tego, że te progi to największe gówno z kostki brukowej, które jest tak wysokie, że trzeba przed nim zwolnić praktycznie do zera aby nie urwać miski olejowej.Dodatkowo kompletnie nie widoczny gdyby, nie oznakowanie pionowe. Nigdy tam nie było żadnych wypadków, ruch tam zawsze odbywał sie normalnie. Nie dość że nie rozwiązali problemu to #!$%@? chyba wszystkich co korzystają z tej drogi, z samymi mieszkańcami włącznie.

Ale to nie pierwszy odpał tutejszych włodarzy (co ciekawe zupełnie nowej ekipy od ostatnich wyborów samorządowych). Dostaliśmy jeszcze skrzyżowanie przerobione na rondo dzięki czemu stoi sie w dodatkowym korku, upierdliwą sygnalizacje w miejscu gdzie nie było wypadków a ruch był płynny, gdzie oczywiście teraz już tak nie jest ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#polskiedrogi #samochody #polska

[manjan]

@Pitu33: zaraz się zlecą aktywiści przeciwko "piratom" drogowym i będą wmawiać, że jeśli znak jest, to znaczy, że stoi słusznie.

a prawda jest taka, że postawić znak i 3 progi z kostki brukowej jest taniej, niż dobudować chodnik ¯\_(ツ)_/¯ zrobili coś? zrobili.

[Pitu33]

@manjan: no to co zrobili to jakiś dramat. Parioda i kwintesencja tego kraju.

[manjan]

@Pitu33: to, jak funkcjonują u nas zarządy dróg to dramat. dupokrytka i jest git, zamiast realnie naprawić.

[pawelpablito]

@Pitu33: i tak dziwne rozwiązanie w postaci odwołania ograniczenia prędkości za progiem. Zazwyczaj w Polsce takich ograniczeń się nie odwołuje i obowiązują one do skrzyżowania - czasem setki metrow

[d.....r]

@Pitu33: cóż, z drugiej strony, gdyby kierowcy jechali zgodnie z ograniczeniami (czyli ok 50, bo pewnie jest tam teren zabudowany), to pewnie nikt nie wnioskowałby o progi zwalniające :)

[hellfirehe]

auta dalej będą musiały wymijać pieszych

@Pitu33: jak pieszy idzie jezdnia, to pieszy ma obowiązek zejść z drogi jak nadjeżdża pojazd.
To że kierowcy zazwyczaj zjeżdżają żeby ułatwić życie pieszym to uprzejmość.