Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@czlowiek_z_lisciem_na_glowie: no nie do końca prawdziwe, kolorowane na podstawie częstotliwości, których nie możemy zobaczyć.

Tu masz kolejny trik wykorzystywany do kolorowania -

"Redshift and blueshift describe the change in the frequency of a light wave depending on whether an object is moving towards or away from us. When an object is moving away from us, the light from the object is known as redshift, and when an object is moving towards
@czlowiek_z_lisciem_na_glowie: Jeśli pytasz o to, czy takie coś byś widział patrząc na te galaktyki, to odpowiedź brzmi: prawdopodobnie nie. Webb robi zdjęcia całkowicie w zakresie podczerwonym, niewidzialnym dla ludzkiego oka. Różnym zakresom tego pasma podczerwonego są potem przypisywane kolory, ale z tego co rejestruje Webb, Twoje oko nie zarejestrowaloby nic. Nadal jest możliwe, że proporcje widzialnego światła wysyłanego przez te galaktyki są akurat takie, że dałyby takie same kolory, ale to