[shishe]

To w końcu kto jest tym Indianą Jonesem? W niedzielę, podczas ogłoszeń, Najwielebniejszy określił tak nowy nabytek - czcigodnego niosącego krzyż na ostatniej (sobotniej) pielgrzymce. Na dzisiejszej katechezie wydaje się, że opisywał Pana Precza mówiąc o Indianie Jonesie.
Swoją drogą czcigodny Pan Precz chyba ośmielił się w czyś niezgodzić z Wielebnym bo co jakiś czas mu się dostaje. Zaczęło się chyba już dzień po dotarciu do Gietrzwałdu, podczas pielgrzymki Poznań - Gietrzwałd, kiedy Ksiądz Michał Woźnicki SDB pytał Dorotę "kto zaprosił na lody, a kto zapłacił".
Na koniec dwa pytania do Czcigodnych:
1. Dlaczego Pan Precz wraz z małżonką zostali pominięci na liście osób z dożywotnim zakazem wstępu na teren klasztoru? Na jaki sposób należy to rozumieć?
2. Co mówi Łysy podczas dzisiejszej katechezy w 34:32? Udało mi się usłyszeć "ostatni raz na mszy"
#wroniecka9

[defensor-fidei]

@shishe: myślę, że na kratce są osoby będące zamieszane w sprawę kiedy wściekłe dewoty zaatakowały Pana Zbigniewa i piździcki w efekcie dostał pałką. wtedy precza nie było

[shishe]

@defensor-fidei: Tabaków (dziadek że skarpetą na głowie z żoną) też chyba wtedy nie było a na kartce są więc chyba nie to :/
A propos wiadomo coś czy Pan Zbigniew wniósł jakieś oskarżenie?