Wpis z mikrobloga

Jeżeli ktoś po przeczytaniu fragmentów o zdegenerowanej muzyce rockowej czy prymitywnym i wulgarnym punku zastanawiał się, jak pan Roszkowski podejdzie do tematu muzyki lat 80-tych i 90-tych, to nie musi już czekać na publikację drugiej części podręcznika do HiT-u. Sprzątając książki, znalazłam u siebie 500-stronicową cegłę autorstwa pana Wojciecha o tytule "Roztrzaskane lustro. Upadek cywilizacji zachodniej". Po przeczytaniu kilku fragmentów stało się dla mnie jasne, że jest to główne źródło treści w podręczniku - np identyczna wypowiedź o "katastroficznym" The Times They Are A-Changin' (w komentarzach).
Z książki tej dowiadujemy się na przykład, że nagłośnienie na koncercie stosuje się, by wywołać u słuchaczy "seans zbiorowego transu", Marilyn Manson jest zespołem black metalowym, Venom jest zespołem norweskim, film Urodzeni Mordercy jest równie "niebezpieczny społecznie" co nazistowski Der Sturmer, oraz wiele innych. W jednym z moich ulubionych fragmentów, Roszkowski "subtelnie" implikuje, że Aldous Huxley jest destrukcyjnym dla społeczeństwa progresywistą-degeneratą, bo... napisał książkę o tytule Nowy Wspaniały Świat xDDDDDD
Oczywiście nie zdążyłam jeszcze przeczytać całości, ale nawet ignorując treść, książka sama w sobie jest po prostu beznadziejnie napisana. Największym wrogiem Roszkowskiego zdaje się być uporządkowanie myśli - mimo ustalonego podziału tematów, ciągle pojawiają się wtręty luźno związanych wątków, i te wątki cały czas nawracają. Od pierwszego wspomnienia o Black Sabbath w rozdziale szóstym, przynajmniej trzy razy autor zaczyna opowiadać o heavy metalu, tylko po to, by gwałtownie zakończyć wątek po jednym akapicie. Do ostatecznego zjechania "muzyki agresji, szału i nihilizmu, jednostajnego wiercenia w uszach strasznym hałasem" (xD) dochodzi dopiero w rozdziale trzynastym.
#hit #muzyka
ivegivenup00 - Jeżeli ktoś po przeczytaniu fragmentów o zdegenerowanej muzyce rockowe...

źródło: comment_16605079209Xcl9Emflntvp5WXs0fdgv.jpg

Pobierz
  • 16
Jednostajne wiercenie w uszach straszliwym hałasem, czarne stroje, wykrzywione z nienawiści gęby, falowanie długimi włosami, satanistyczne gesty i słowa pełne destrukcji i wściekłości. Istny dom wariatów. Młodzieżowi najczęściej "smakosze" tego rodzaju "rozrywki" odróżniają przy tym podobno heavy metal od death metalu czy innych rodzajów tego obłędu. To nie jest odbicie lęków i grozy współczesnego świata, to jest ich kreacja.


Żąda prawa "wejścia" i przyjęcia właściwej pozycji, by mógł tę osobę "zerżnąć".


W
ivegivenup00 - > Jednostajne wiercenie w uszach straszliwym hałasem, czarne stroje, w...

źródło: comment_1660509253W4HgnPRuLTYsh55pHKmy46.jpg

Pobierz
I wreszcie, po czterech próbach dotarliśmy do właściwego fragmentu o muzyce szatana, oczywiście wspomnianym a propo Eminema propagującego narkomanię u dzieci (już szkoda mi uczniów, którzy będą musieli pisać notatki z chaotycznych wywodów tego dziada). Poza tym, tutaj już Mayhem napisane poprawnie!

Megadeth ("Śmierć na Masową Skalę")


Wszystkie te zespoły i reprezentowane przez nich podgatunki to istotnie rodzaj opętania hałasem, chrapliwymi wrzaskami solistów, malujących się na upiorne kolory, wykrzykujących wśród migotania laserowych
ivegivenup00 - I wreszcie, po czterech próbach dotarliśmy do właściwego fragmentu o m...

źródło: comment_1660510610KYzCQo5VRJAOvRdT8QfYN0.jpg

Pobierz