Wpis z mikrobloga

@jmuhha: własna działalność, by nie dostać jebla. Robiłbym (moja firma;) gry planszowe, później może jakieś komputerowe. Hotelarstwo nad jeziorkiem, by mieć stały zastrzyk kasy (nie znam się). Gastro, bo marzy mi się knajpka ze smażoną kiełbasą. Zbudowałbym blok wielkości i kształtu wielkiej piramidy w Gizie (pełen mieszkań;) za resztę kupiłbym małą posiadłość na dużej polanie i zarządzałbym stamtąd :)
  • Odpowiedz
@jmuhha: zostawilbym sobie z 50 baniek (lub mniej, musiałbym policzyć ile by mi starczyło na średnie życie do końca mych dni), a resztę rozdał losowym ludziom (ale tym którzy potrzebują naprawdę kasy a nie patologiom i bogatym)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@jmuhha: Wybudowałbym sobie osiedle z 30 mieszkaniami i codziennie odbierałbym osobiście czynsz od jednego z nich. Oprócz tego bym sobie siedział na stróżówce i podnosił szlaban. I grał w gry.( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@jmuhha: Zostawił sobie 20 mln, żeby mi starczyło na całe życie ( no chyba, że by mi odbiło od pieniędzy xd ) resztę oddał na jakieś legitne i sprawdzone fundacje/miejsca, które pomagają ludziom
  • Odpowiedz
@jmuhha: Dosłownie nic do końca życia. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
No może poza opuszczeniem swojego miasta i wyjechania gdzieś gdzie mnie nie znają i żył sobie anonimowo w spokoju. No i pozwiedzałbym sobie na bogato cywilizowane kraje ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@jmuhha: dom bym sobie walnął na południu Małopolski. Znalazł bym sobie działkę która jest na górce zdała od innych domów z widokiem na inną górę na której są lasy w stronę lasów chciał bym mieć na piętrze taras gdzie zawsze by była whisky ze szklanką na stoliku by móc sobie nalać i podziwiać widoki. W dodatku marzy mi się pokój taki jak w człowieku z blizną gdzie miał biurko i dużo
  • Odpowiedz