Aktywne Wpisy
Polska5Ever +49
Jaka "zła" decyzja finansowa jest warta każdej waszej wydanej złotówki?
Dla mnie są to podróże i posiadanie psa. Jestem ogólnie oszczędny, mam poduszkę, inwestuje nadwyżki iiiii prawdopodobnie pogarszam swoją przyszłą sytuację finansową, ale IMO warto. Nie zatrzymuję się w luksusowych hotelach ani nie jem na mieście każdego posiłku podczas podróży, ale sama możliwość odwiedzania nowych miejsc i doświadczania nowych rzeczy jest dla mnie bezcenna.
Tak samo posiadanie psa.
A u was?
#
Dla mnie są to podróże i posiadanie psa. Jestem ogólnie oszczędny, mam poduszkę, inwestuje nadwyżki iiiii prawdopodobnie pogarszam swoją przyszłą sytuację finansową, ale IMO warto. Nie zatrzymuję się w luksusowych hotelach ani nie jem na mieście każdego posiłku podczas podróży, ale sama możliwość odwiedzania nowych miejsc i doświadczania nowych rzeczy jest dla mnie bezcenna.
Tak samo posiadanie psa.
A u was?
#
Mirki jeżeli ktoś zastanawia się nad wykupieniem AC, to niech nawet nie spogląda w stronę link4.
Płacę AC dobre kilka lat, pierwsza sytuacja ever, pęknięta przednią szyba. Mały wydatek, ale w sumie na coś place, więc zgłaszam. Auto rok 12, szyba z racji że już wymieniana, 19. Wstępnie podzwonilem po serwisach, najniższa stawka za wymianę to 850 zł + koszt uszczelek, kazde kolejne zapytanie wyższe.
No i tu wchodzi (a raczej wjeżdża
Płacę AC dobre kilka lat, pierwsza sytuacja ever, pęknięta przednią szyba. Mały wydatek, ale w sumie na coś place, więc zgłaszam. Auto rok 12, szyba z racji że już wymieniana, 19. Wstępnie podzwonilem po serwisach, najniższa stawka za wymianę to 850 zł + koszt uszczelek, kazde kolejne zapytanie wyższe.
No i tu wchodzi (a raczej wjeżdża
2. Wybierz się na piknik. Zabierz kocyk i koszyk z pysznymi wiktuałami.
3. Trzymaj formę! Przejdź 70 000 kroków w 7 dni.
Wymyśliłem, że napiszę program, który generuje kod innego programu, który generuje kod kolejnego programu, i tak po paru krokach otrzymamy docelowy napis (Pomysł pojawił się niedługo po przeczytaniu o multiquines) Chciałem zawrzeć klika ulubionych języków programowania, ale po dwóch stwierdziłem ambitnie, że napiszę własny, z czym nie do końca się wyrobiłem (╯︵╰,) Język mocno raczkuje, ale myślę, że będę się nim dalej bawił, bo paru rzeczy się już dzięki temu nauczyłem.
Pierwszy język to ><> (wymawiane jak angielskie fish), ezoteryczny, dwuwymiarowy język, o którym więcej można przeczytać tutaj. Kod wygląda następująco:
00e072af312bf134bd9c7d4d8d2d1c3e113addc5c4 r 100p 01.
1 l0=?; :2(?v :f)?v 0$4-.
2 >05. > $03.
3 :0=?v1-$:o$03.
4 \~~000g100p.
5 "-+"@@0=?$o~01.
6 "->"oo 0c.
7 "+>"oo 0c.
8 "-"$ c00p 03.
9 "+"$ c00p 03.
a "-"$ d00p 03.
b "+"$ d00p 03.
c "."o 01.
d "["o "-"$ e00p 03.
e ">"o "+"$ f00p 03.
f "]<"oo 01.
Po uruchomieniu go, np. tu, otrzymujemy kod w języku brainfuck, którego pewnie większości programistów przedstawiać nie trzeba (więcej tutaj), a który przedstawia się następująco:
--[------->++<]>-.+++[->++<]>+.+[--->++++<]>+.+++++++++.-------.++++.++++++++.++.+.---.-[->+++<]>-.+++++++++++++.-----.----.
Po zinterpretowaniu go (przykładowo na tej polskiej stronie) otrzymujemy finalny napis:
#Mirkowyzwanie
Co do języka, który zacząłem dłubać, to jest on głównie oparty na języku Forth, ale jest też inspirowany między innymi Rubym.
#mirkowyzwanie #programowanie #ezoteryka (( ͡º ͜ʖ͡º)) #brainfuck