Wpis z mikrobloga

@xiv7: inaczej zaśpiewasz jak pół zaspany będziesz o 5 rano w ciemności coś robił na komputerze i nagle taki gnój duży zacznie się spuszczać po nitce na twoje ręce. Jak pierwszy raz tak pająk zrobił to się tak wystraszyłem że o mało zawału nie dostałem bo na tle tylko bladego światła monitora wyglądał jak jakaś afrykańska tarantula no i jak się opuszczają na lince jak spaderman to ich nie słychać.
  • Odpowiedz
  • 94
@xiv7 przy odkurzaniu zawsze zostawiam kilka bo chronią mnie te szkieletory przed grubymi kątnikami, ja nie pobieram od nich czynszu a oni za to toczą moje wojny
  • Odpowiedz
@xiv7: a u mnie jest odwrotnie, dla mnie są obrzydliwe xD mniej mnie przerażają większe pająki.

Jak dziś pamiętam, kiedy wynajmowałam na jedną noc pokój na weekendzie bo studia zaoczne i co weekend noc w innych miejscach.
Weszłam do pokoju i one były wszędzie! nie skłamię jak powiem, że było ich ze trzydzieści w małym pokoiku (te które widziałam).
Część została zabita (te w kątach). Najgorzej że nad kanapą była półka
  • Odpowiedz