Wpis z mikrobloga

Jak sobie radzicie z faktem ze nigdy nie wzbudzicie w lasce pożądania? (Za seks można zapłacić wiec nie chodzi o to). Odrzuciłbym jakiekolwiek chodzenie na randki bo to i tak bez sensu z takim ryjem i wzrostem, sęk w tym ze libido i może jakaś głupia nadzieja która się rodzi podczas dni w których samobójstwo nie jest główna myślą przez cały dzień. Czasem myśle żeby wziąć kredyt na te wszystkie operacje wydłużania nóg, operacje nosa kości twarzy kantopleksje sterydy różne peptydy etc. Lecz wtedy pojawia się myśl czy to faktycznie cokolwiek zmieni i da możliwość bycia szczerze kochanym, jestem do tego stopnia brzydki ze dziewczyny brzydzą się mnie nawet przytulić a kasjerki czy generalnie kobiety pracujące z ludźmi (kelnerki, recepcjonistki) traktują mnie dosłownie jak powietrze i muszę się dopominać pare razy żeby zostać w końcu obsłużonym, może chemiczna kastracja to rozwiązanie czy od razu sznur?
#blackpill
  • 5