Wpis z mikrobloga

Eh, obserwuje na insta jedną juleczke. Ta to ma życie, jednego tygodnia jest na tropikalnych wyspach, drugiego w Paryżu, czy gdzie tam właśnie ma sesje zdjęciowe. I tak od paru lat. Uroda minie zapewne koło 35/40, ale zgromadziła taki kapitał, że będzie tak żyć już do końca. Smutne to, że wystarczy wygrać na loterii genetycznej, zostać kobietą, 172cm i wygrać proporcje. A ja pewnie wyłysieje do 30 i będę już tylko marzył o emeryturze zapijając sie piwem i #!$%@? ludzi. Jak żyć?
#przegryw
  • 3