Aktywne Wpisy
Macie jakieś cele w ciągu trzech miesięcy?
Ja mam
Ja mam
#przegryw Jakbyście mieli 100k to jakie auto byście sobie kupili?
[Nigdy tyle nie będę miał ale lubię sobie pooglądać na otoszroto]
[Nigdy tyle nie będę miał ale lubię sobie pooglądać na otoszroto]
#victoria3 #paradox #victoria2 #gry #steam
@cor1sto: wydaje się, w tym jest klucz. Victoria 2 była skomplikowana nie tylko przez same mechaniki, ale też przez niedostępność UI. Vic3 ma równie dużo mechanik różnych, a nawet więcej, ale są lepiej opisane, uporządkowane, dostępne.
Akurat mechaniki budynków są dużo bardziej rozbudowane niż w vic2, dobrze zrobili że niemalże wszystko co się dzieje wymaga pracowników i zasobów.
Co do nauki, to się mogę zgodzić, że drzewko
Nie rozumiem natomiast co jest nie tak z budowaniem farm. Przecież agrokultura była podstawą każdej ekonomi wtedy, i również była niesamowicie ważnym elementem rewolucji przemysłowej.
Przeciez mamy jak najbardziej wpływ na ekonomię, bah, to my całą ekonomię kreujemy, od 0 w wielu przypadkach. W żadnej innej grze nie ma tak zaawansowanej symulacji
Część rzeczy jeszcze nie działa, część będzie zoptymalizowana, a część prawdopodobnie poprawiona po pierwszym większym paczu. Natomiast patrząc po devdiary i chociażby komentarzach nt. tego wycieku, jest szansa, że będzie nieźle (na pewno jak na pdx xD).
Ale nie reczne, można by na przykład dodać szereg działan, i oddziaływać zmianami prawa, dopłatami do maszyn, rozdawaniem ziemii czymkolwiek. Mogłoby to zalezec od siły chłopów i landlordówi to powinno się zawsze samo robic, robienie manualne farm rodem z najpodlejszego 4X to rozwiązanie po prostu
Oczywiście że mogoli wszystko zautomatyzować, zupełnie jak w EU4, gdzie klikasz w zwiększenie deva i jest żarcie, ale nie o to chodzi w Victorii. Zmiana metody produkcji może być traktowana jako dopłaty na maszyny.
Troche chyba zapominasz kim grasz w Victorii. Nie grasz tam jako władca państwa, lub rząd, a jako "duch" narodu. Dlatego np to ty kierujesz co budują kapitalsici w wolnym kapitaliźmie. Rzeczy typu zmiana metody produkcji jest czymś bardzo abstrakcyjnym, a nie zwykłym wysłaniem 1000 traktorów na wieś. Zgodnie z tym co pisali, zmiana metody nie będzie działać natychmiast, a będzie miała czas w którym powoli efekty
@Diamond-kun: nie zrouzmiałeś co mam na myśli.
W vic 2 nie przeszkadzało to devom w zachowaniu rigczu i chociaż stworzenia pozorów kształtowania ogólnej polityki i nadawania kierunku państwu. Liberałowie nie mogli nawet tykać niczego przy fabrykach, a w komunizmie kapitalistów nie było. dlaczego w takim razie biorąc to farsowate wytłumaczenie devów w ogóle bunty nam mogą wybuchać, czy duch narodu, dyrygujący wszystkimi ludźmi jak marionetkami i mówiącymi im co mają wyprodukować nie mógłby ich wziąć za kark
Przecież możesz, bierzesz armię i przyduszasz ich przynajmniej w vic2. W Vic3 jest ciężej, bo nie operujesz tak armią, więc "dogadujesz" się z nimi poprzez modyfikowanie prawa i ustaw.
@Diamond-kun: Czyli reformy z vic2? xD
no przecież mówię że Vic3 ma to co było w vic2, tyle że więcej i lepiej w kwestiach zarządzania prawami i reformami. Czyli to czego chcesz
W okrojonej wersji Vic3, masz więcej praw które mają związek z