Wpis z mikrobloga

@LubieDlugoSpac jeszcze niedawno lubiłem polishadama, dopóki jeździł truckami to się go dość przyjemnie oglądało, ale z czasem coś mu #!$%@?ło - mieszkając te 20 lat w USA zachowuje się gorzej niż typowy cebulak zza żelaznej kurtyny. Shogun jest taki lalusiowaty od zawsze, ale kulturą osobistą i tym co pokazuje w filmikach to przewyższa #!$%@? brudasa o lata świetlne. podsumowując: shogun>>>>>>gówno>polishadam