Wpis z mikrobloga

Labirynt (Prisoners) - całkiem fajny thriller, w rolach głównych Hugh Jackman oraz Jake Gyllenhaal. Obawiałem się o ich grę, bo żaden jakimś wybitnym aktorem nie jest (moim zdaniem), ale poszło nad wyraz dobrze. Ogólnie rozchodzi się o to, że Jackmanowi i jego sąsiadowi porwano kilkuletnie córki. Policja, w tym detektyw w którego rolę wciela się Gyllenhall ma problem z rozwikłaniem zagadki, toteż Jackman bierze sprawy w swoje ręce i sam próbuje odnaleźć córkę, nie patrząc na to, że przyjdzie mu łamać prawo. W miarę trzyma w napięciu, końcówka również dość "niespodziewana". Ogólnie polecam, mimo że troszku za długi (2,5h), ale w sumie niezłe kino, jeśli chcemy się lekko odstresować i nie patrzymy na małe błędy w logice filmu. 8/10.

#film #filmy #labirynt
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@UlfNitjsefni: A gdzie ja napisałem, że "słabymi"? Napisałem, że nie są "jakimiś wybitnymi", trafiają im się role gorsze i lepsze, jak każdemu... Ot po prostu, nie jestem fanem talentu żadnego z nich :)
  • Odpowiedz