[Towarzysz_Sobaka]

uuuuuuuu... Pato śmieciu masz przesrane. Skrzywdziłeś Majora, a Major w oczach Barneya jest jak syn. I nie jest tak od wczoraj bo kiedy Struś miał dość Konona zawsze Pawełek na odsiecz, czy to wycieczka po Polsce, czy to spierdzielenie Wujka Janka bo doprowadził Majora do płaczu. Już nie mówiąc, że Barney zawsze powtarzał. Major jest spoko, trzeba go tylko lepiej poznać i zdać sobie sprawę, że życie go nadszarpnęło.
Jesteś spalony Pato.
#kononowicz

[darek-dariusz]

@Towarzysz_Sobaka: pato to taki osrus, co nitrusia, który jest na dmuchnięcie uderzył, ale w prawdziwych okolicznościach to by chłop został gejem i ciągnął by lachę i połyk, a na końcu podziękował. Taki to jest prawilny chłopek i taka rzeczywistość szkolnej.

[lechulechu]

@Towarzysz_Sobaka: idealny scenariusz z happy endem byłby taki: Paweł jedzie do Białego, daje po mordzie Pato, zabiera majora i przez całą drogę powrotną prawi wykład przybranemu synowi: major, urwa wreszcie się ogarnij, bo już nie mam nerw do Ciebie.

[Dziad_Kringloop]

@Towarzysz_Sobaka: właśnie słucham tego. Materiał Barneya jest w stylu starego, dobrego Pawła z Warszawy sprzed lat. Plusik za to, bo lubiłem te materiały z czarnym tłem, kiedy jeszcze nie znaliśmy wizerunku Barneya.

[brylu]

@Towarzysz_Sobaka: 6:50 Barnej całkiem sprytnie (niespodziewanie) to rozegrał. Pytanie czy częstują majora alkoholem, major odpowiada że tak, ale im odmawiał. Następnie pytanie czy częstują alkoholem konona. I potwierdzenie, że cukrzyk mitoman był częstowant alkoholem. Dobrze, dziękuję. Jeszcze stwierdzenie barneja, który mówi że oni (aka ekipa MCZ) chcą doprowadzić majora do wąchania, a major mówi "dobrze powiedziałeś". Olo, wiesz co z tym robić. Pan w czerwonym na bank się zainteresuje.