[exystexys]

Dzisiaj w kołchozie było jakieś zebranie, wśród kołchoźników był jeden chad manager. Gdy Julka z hr weszła do sali to popatrzyła się na niego z uśmieszkiem i tylko jemu powiedziała cześć (nawet znała jego imię). Usiadła też blisko niego. Kiedy inny spóźniony kołchoźnik przyszedł i się przywitał, odpowiedziała niechętnym głosem. Ehhhh.
#przegryw #blackpill #robpill

[Jamal_2002]

@exystexys: Droga chłopska na drodze chłopa latwego losu nie ma

[nocny-mirek]

@exystexys: Praca w biurze to nie kołchoz. Kołchoz to magazyn, produkcja, itp.

[exystexys]

@nocny-mirek: Ta salka jest w innej części kołchozu.

[nocny-mirek]

@exystexys: W kolchozie nie ma czegoś takiego jak zebranie, manager - jest z-------l i brygadzista

[exystexys]

@nocny-mirek: W korporacjach kołchoźniczych są.

[nocny-mirek]

@exystexys: Czyli mowa o korpo.
Korpo =/= kolchoz