Wpis z mikrobloga

Filozofia i programowanie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Co lepiej mieć tablicę obiektów czy tablicę w obiekcie? Przykladowo klasa kot, obiekt koty gdzie jest tablica struktur w której są dane o kotach. Czy dla oazdego kota osobny obiekt i trzymanie tego w main? Widzę zalety i wady każdego podejścia.

#programowanie #obiektowosc
  • 14
@Rasteris:

tablica struktur w której są dane o kotach


Czyli ta struktura to będzie "Kot", a do przechowywania tego nie musisz mieć klasy "Koty", bo już masz inną w twoim języku programowania. W Javie na przykład ArrayList
@LazyInitializationException: ale sąsiadka moze mieć abstrakcyjny obiekt koty. Ma ich 30. Ma też 10 psów. Zamiast tworzyć 30 obiektów kot jest jeden koty, gdzie masz listę jej kotów. Raz tworzysz obiekt i w nim zarządzasz poszczegolnymi kotami, a nie dodajesz i usuwasz poszczególne obiekty, które i tak musisz wpakować w tablicę. Bo nie wiesz kiedy dojdzie jej kot albo odejdzie.
Mozesz mieć obiekty kotyKowalskiej, kotyGoździkowej.
I ma to też sens logiczny.
@LazyInitializationException: czepiłeś się kwestii nazewniczej. Pytani3 jest czy robić kazdego kota osobnym obiektem. Jak wpakujesz wszystkie do jednego obiektu to mozesz wywalić z funkcji wywolującej sporo logiki do klasy. Zamiast iteracji nakarmKota[i] wywołujesz nakarmWszystkieKoty. Większa przejrzystość. W przypadku funkcji, które operują na wszystkich kotach lepiej mieć koty w tablicy w klasie. Wtedy jednym wywolaniem to robisz, zamiast w głównej części wszystko wywolywać kolejno. Jeśli nie masz takich czynności wiele to nie
@sepuqqu: @LazyInitializationException:

Czy zaopatrzeniowca w ZOO interesuje ile je słoń franek, słoń zenek i slonice hela i maryna czy interesuje go ile jedzą wszystkie slonie? W zależności od tego do czego najczęściej sięgamy powinno to być. Zaopatrzeniowca malo to interesuje ile je franek, ale opiekuna slonia tak.
Po cholerę zaciemniać kod odpytywaniem o każdy obiekt zamiast odpytac się raz? Czy tworzyc dodatkową klasę, która będzie to agregować? Kot ma swoje