[GajowyKapota]

Witajcie. Czy jest tutaj ktoś, kto studiuje lub studiował bioinformatykę na Uniwersytecie Gdańskim? Moja różowa planuje w przyszłym roku rozpocząć te studia, ponieważ chciałaby iść w IT w branży biotechu. Za chwile będzie magistrem biotechnologii, i pytanie, czy warto gimnastykować się z kolejnymi studiami, czy może lepiej żeby siadła do nauki technologii na własną rękę? #programowanie #programista15k #pracait #studbaza #studia #gdansk #kiciochpyta

[Solidly]

@GajowyKapota oczywiście że ma siąść do nauki albo szukać pracy od razu. Na studiach też się prawdopodobnie nauczy bardzo niewiele. Ma magistra z niemalże identycznego kierunku, po co jej drugi?

[GajowyKapota]

@Solidly: Aktualnie mieszkamy w Lublinie gdzie ta branza biotechu troche miernie się prezentuje niestety. Ja sam pracuję w jednym z większych korpo it w Lublinie/Polsce i dla mnie bioinfa brzmi jak zwykły przekrój stanowisk w it tylko ze dla klienta z dziedziny biotechnologii. Sęk w tym, że nie wiem jak mogę jej pomoc a chciałem troche rozeznania zrobić

[slepauliczka]

@GajowyKapota bez sensu, zmarnowana kasa

[flashcoff]

@GajowyKapota: Jak w Lublinie to KCR Placement ma dużo entry level jobs. Niech szuka czegoś w data managment w badaniach klinicznych, a sam z mgr biotech jest wystarczający. I tak wszystkiego się nauczy w praktyce

[srgs]

@GajowyKapota: Mmmmm, od znajomego nasluchalem sie jakie robil eksperymety podczas postdoca z bioinformatyki.

[GajowyKapota]

@flashcoff: po szybkim googlowaniu wyglada jakby KCR już w Lublinie nie funkcjonowało, albo zle patrze

[keton22]

@GajowyKapota: biotech i Polska. hmm.. to że ja dałem się te 20 lat temu nabrać to jedno ale wydawało mi się że się ludzie połapią. Niech nie marnuje czasu tylko aplikuje na testerkę juniorkę i robi awanse.

[GajowyKapota]

@keton22: Aż tak zle jest? Niezależnie od miasta?

[keton22]

@GajowyKapota: biotech z którego coś wynika to miliardy dolarowe. Nawet bieda lab który masz na uniwerku razem z wspierającą infrastrukturą kosztował blisko milion żeby go zreplikować. Coś o tym wiem miałem startup biotech i musiałem sobie te wszystkie rzeczy kupić i jeszcze tak żeby nie przepalić za dużo kasy.

[Cycha]

Studiowałam na Boinf wiec szczerze polecam ogarnąć programowanie na własną rękę + jakieś kursy z tematyki Bioinf np na Udemy. Warto poczytać sobie profil na Insta „biokoderka”bo tam jest dużo fajnych info o aspektach tejże branży.

[GajowyKapota]

@keton22: Różowa bardziej myśli o pracy w labie a nie posiadaniu własnego, ewentualnie w jakimś koncernie

[keton22]

@GajowyKapota: no toć piszę że potemu jest z tym problem. Nik takiej kasy w PL nie zainwestuje raczej. Chyba że przez lab rozumiesz sanepid za (kiedyś) minimalną. W IT łatwiej i tak też skończyłem. Jakbym mógł pominąłbym cały etap studiów i zabaw w startupy i od razu szedł na junior deva zwłaszcza że kiedyś było łatwiej się dostać.

[GajowyKapota]

@keton22: Okej, zrozumiałem. Dziękuję :)

[GajowyKapota]

@Cycha: Czyli tak jak myślałem. Przejrzałem właśnie pokrótce profil biokoderki i tak jak myślałem python będzie tutaj grany. Ja stawiam pierwsze kroki w programowaniu sharepointa i powerappsow, ale pythona tez się ucze raczej dla zabawy i poklikania z kumplem, wiec myśle, że uda mi sie pomoc różowej

[fwraven]

@GajowyKapota a różowa myślała o Polpharmie Biologics? Polecam ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[GajowyKapota]

@fwraven: Lublin? Ja nie mam rozeznania rynku w biotechu/farmaceutyce

[fwraven]

@GajowyKapota Gdańsk :)

[GajowyKapota]

@fwraven: To na pewno rozważy. W przyszłym roku dopiero się przenosimy w okolicach jesieni, a przez rok mogłaby coś złapać doświadczenia tutaj