Takie sprzed godziny, brumbam do roboty i słucham #tokfm gadają coś o kartoflanym dyktatorze co on tam znowu bredzi i w pewnym momencie jakieś cyrki z radiem sie odwalają. Dźwięki jakby walących o siebie rur w dlugim korytarzu w oddali, normalnie jak z horroru(wtf) potem jakiś głos przerobiony - spowolniony i o bardzo niskim tonie, potem znowu było słychać transmisje ale był efekt echa a potem zaczeli gadać jakby nagranie puszczone od tyłu i po paru minutach sie ogarnęło. Troche WTF ktos słuchał i też to słyszal?
@smierdakow: 13:50 cos koło tego, trwalo to z 4 minuty, mam troche nagrane ale jak już tylko efekt echa jest, tego najdziwniejszego co opisałem nie udało sie bo prowadzilem.
Wpis z mikrobloga
Skopiuj link
Skopiuj link