Wpis z mikrobloga

Julian Tuwim - Bambo

Murzynek Bambo w Afryce mieszka,
czarną ma skórę ten nasz koleżka.

Uczy się pilnie przez całe ranki
Ze swej murzyńskiej pierwszej czytanki.

A gdy do domu ze szkoły wraca,
Psoci, figluje - to jego praca.

Aż mama krzyczy: "Bambo, łobuzie!''
A Bambo czarną nadyma buzię.

Mama powiada:"Napij się mleka"
A on na drzewo mamie ucieka.

Mama powiada :"Chodź do kąpieli",
A on się boi że się wybieli.

Lecz mama kocha swojego synka.
Bo dobry chłopak z tego murzynka.

Szkoda że Bambo czarny , wesoły
nie chodzi razem z nami do szkoły.

  • 18
  • Odpowiedz
  • 3
@fryderyk-baumberg sracka logika. Umiesz dopasować wrażliwość językową do czasów, w których utwór powstał? To bardzo antyrasistowski tekst. Oczywiście prawackie dzbany nie posiadły zdolności rozumienia i interpretowania tekstów bardziej skomplikowanych niż memy memcena.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@biesy: przecież to lewicowym aktywistom i politykom ten wiersz przeszkadza. Dla mnie był on czymś, co mówiło dziecku, że są murzyni i są normalni. A w sumie mogło to być wartościowe, bo w zerówce spotkałem mulata w grupie. Ok, mówiłem na niego najpierw bambo (xd pamiętam), ale nie wiem, nie bałem się go, tylko wiedziałem, że to "murzynek z Afryki, czarny wesoły" (tak naprawdę był z bloków nieopodal, ale o
  • Odpowiedz