Wpis z mikrobloga

Wykopki to mega śmieszna społeczność. Większość z nich to nastolatki i tak się zachowują. Jak gołębie. Ktoś pobuja w jedną stronę (napisze alarmujący post o LGBT, konfie, rządzie, nieruchomościach, złych polkach, zadłużeniu, putinie, wojnie, węglu, cukrze (sami sobie wybierzcie temat)) i już cała społeczność buja się w tym kierunku i kreśli katastroficzne wizje na dowolny temat. Spadki, giełda, nieruchomości. Jak gołębie - perspektywa reakcji to minus 3 dni i plus dwa dni od danego zdarzenia.

A mowa o społeczności, która ma 300 PLN oszczędności i to tuż po tym, jak mama da kieszonkowe.