Wpis z mikrobloga

@Morenk4: Max jest tam jak pączek w maśle. Wszystko kręci się wokół niego. Myślę że jedyną opcją że odejdzie jest sytuacja gdy RBR coś popsuje, bolid przestanie być konkurencyjny i czołówka im ucieknie.
a wiecie, że było już kiedyś cudowne dziecko Redbulla, któro biło wszytkie rekordy i wydawało się, że z (newayem, hornerem) Redbullem stanowi przeszkodę nie do pokonania i będzie tam zawsze.


@Raa_V: Zostało wyjaśnione przez Australijczyka dziś mianowanego ogórkiem, szybko więc udało się do innego topowego zespołu w którym potencjału auta nigdy nie wykorzystało. Dziś to dziecię jeździ w zespole środka stawki gdzie specjalnie niczym się nie wyróżnia, poza gadaniem pustych frazesów.
@Gentleman_Adrian: Nigdy nie mów nigdy. Mówię tylko, że też nie sądziłeś, że Alonso dostanie #!$%@? od Buttona i bedzie płakał na koncu stawki w McLarenie czy, że Kubica kiedyś zostanie olany przez wszytkich i skonczy jako paydriver w Williamsie +2sec na okrążeniu za Haasem. Tak samo Riccardio w 2018 mial być mistrzem a w 2022r jak dostał auto nadsterowne z slabą przednią osią to nie wyciska nawet 98% z niego. Tak
@Raa_V: Verstappen odejdzie tylko wtedy kiedy zacznie się coś psuć w samym Red Bullu (nie chodzi tylko o bolid, ale również o sam zespół). Nawet jeśli tak się stanie to myślę że to będzie transfer a'la Schumacher z Bennetona do Ferrari, czyli Verstappen zabierze ze sobą stojące po jego stronie kluczowe osoby do nowego teamu.