Wpis z mikrobloga

Jutro rano mam wizytę u psychiatry. Zwiększy mi dawkę, albo kompletnie nic nie zrobi.
Ostatnio zapominam brać leki, czuję, że one nic nie znaczą. Nie pomagały przez ostatnie dwa lata, więc nikła szansa, że teraz zaczną.
Trochę mi wstyd o tym mówić psychiatrze, że nie biorę leków regularnie, ale powiem.
Ogółem czuję, że czas zakończyć leczenie, chcę poczuć się na tyle źle, by stąd odejść, a nie trzymać się życia ledwo ledwo, jak źle ucięta głowa trzyma się szyi na jednym mięśniu.
  • 10
@greenzone: właśnie, to mój trzeci. Chodzę na NFZ, więc nie wiem jakich efektów się spodziewać, ale chyba I tak go zmienię. Chodziłam do niego od kwietnia, potem byłam w maju, a potem kazał przyjąć pod koniec lipca, wolałabym chyba częściej się widzieć.
@poorepsilon: jeśli bierzesz leki, które nie pomagają POWINNAŚ O TYM POWIEDZIEĆ LEKARZOWI. Czasem dobór odpowiednich leków, które działają trwa nawet rok. Jest to duży błąd w całej terapii i mocno rzutuje na Twoją obecną sytuację psychiczną.