Wpis z mikrobloga

Różowej skradziono konto google pomimo włączonej weryfikacji dwuetapowej - coś im te systemy bezpieczeństwa nie zadziałały skoro nie było problemu żeby złodziej zmienił bez problemu nr tel uwierzytelniający, oraz mail pomocniczy. Poprzez automatyczne odzyskiwanie konta nic nie da sie zrobić bo nie mamy tych 8-cyfrowych kodów zapasowych a widać że wiedzą co robią bo stworzyli prawie identycznie wyglądający adres email tylko ze bez kropek jako pomocniczy.
I poszło już z górki - przejęcie kanału YT na którym zaczęto puszczać scam z krypto (identycznie jak z kanalem Naukowy Bełkot) w efekcie algorytm usunął całkowicie kanał.
Prawdopodobnie zrobili to jakąś metodą phishingową bo różowa przez linkedina ogarnia różne zlecenia i jakoś uśpili jej czujność, w każdym razie wygląda na to że jedyną ostatnią szansą jest kontakt z żywą osobą z supportu google, zwłascza że może udowodnić wszystko posiadanymi mailami z przed lat bo na telefonie nadal jest niewylogowana z poczty (ale sie juz nie synchronizuje). Ja zawsze myślałem że bede musiał pilnować rodziców żeby przypadkiem nie przyszło im do głowy dopłacać do rachunku za prąd czy innego inposta bo takie smsy im wysyłają a tymczasem załatwili młodą, względnie czujną i świadomą osobe...

#google #gmail #internet #hacking #oszukujo
  • 6
@Netrunner_:

tylko ze bez kropek jako pomocniczy


Nie ma takiej możliwości. Dla gmaila a.b.c@gmail.com to ten sam mail co abc@gmail.com

coś im te systemy bezpieczeństwa nie zadziałały


Wątpliwe. To raczej coś nie zadziałało u was. Np. phishing z użyciem jakiegoś malicious proxy żeby ktoś sam im wpisał kod z 2FA.

Generalnie kiedy wchodzi się gdzieś z jakiegoś linka i wyskakuje strona "logowania" do jakiegoś google (tak jakby wygasła nam sesja) to
są narzędzia które potrafią wykorzystać zapisane ciasteczka


@Netrunner_: Nie. Po prostu nie. Chyba, że skopiowała gdzieś sama takie ciasteczko, w co wątpie. Jedyne co mi przychodzi do głowy to jakieś logowanie przez oauth tylko takie, które prosi o bardzo szeroki dostęp do twojego konta google. Ludzie bardzo często klikają na "zaloguj z google" nie patrząc na to o jakie dostępy dana aplikacja prosi przy generowaniu tokenu.