Wpis z mikrobloga

@SalamiVerKa w sumie jeśli znajomi kupowali tam dom z premedytacją to może planowali coś o czym nie wiesz. Bo mieszkanie w takim hmmm miejscu (XD) stwarza też pewne możliwości, handel wszelaką kontrabandą z okolicznym elementem dla przykładu ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
@KedzioRRz: Nie znajomi, raczej przypadkowo trafiona nielegalna para na pokoju dla jednej osoby (bo dwie dychy taniej jak się kobieta wynosi się z rzeczami do bagażnika auta na czas inspekcji). Moje kontakty z nimi ograniczały się do "cześć", "#!$%@?ć z tym szajsem z tym szajsem z mojej półki na masło w lodówce ( ͡° ͜ʖ ͡°)", no i wyboru muzyki pod ich harce (hity pokroju Scatman John,
Kiedyś w Coventry wybrałem się na taką imprezkę, w sumie było spoko i zabawnie ale nigdy nie zapomnę dilera, który całą imprezkę spędził w obszczanym kiblu sprzedając fetę xD