Wpis z mikrobloga

@Kluskislaskie: @SlenderCzester: ze swojego wieloletniego doświadczenia.
Coś takiego powstaje nie tylko na drodze gruntowej/ziemnej.

Na tzw. żużlówce/szutrówce tez powstanie. Przez wiele lat obserwowania u siebie tego zjawiska stwierdzam, że:
ma to związek z oponami ciężkiego sprzętu - u
  • Odpowiedz
Do tej pory się nie zdecydowałem czy lepiej jechać po tym 5 czy 70 km/h xD


@zielony_ludzik_2: Mythbusters udowodnili, że lepiej jednak powoli (chyba, że masz wywalone jajca na zawieszenie i jego niszczenie)
  • Odpowiedz
@SlenderCzester: To może tez być przez odśnieżanie gdzie łycha różnego typu oscyluje góra/dół, m.in. przy jeździe traktorem lub odśnieżaniu koparką, a potem efekt cię kumuluje od temperatur, wciągania wody i samego typu gruntu. Dalej auta powiększają efekt.
  • Odpowiedz
@peszmerd: też ostatnio coś oglądałam na YT, gdzie była o tym mowa, z tym że autor twierdził, że proces ten jest właśnie przez opony auta. Zaczyna się od małej nierówności, na którą koła auta muszą się wspiąć z dużą siłą, a gdy to zrobią, to tak samo mocno wbijają się w dół. Przez wpadniecie do dołka tworzy się kolejne wzniesienie do pokonania i cykl się powtarza @SlenderCzester:


@
  • Odpowiedz
@SlenderCzester: https://en.m.wikipedia.org/wiki/Washboarding troszkę inaczej tutaj tłumaczą, ale chyba jest parę teorii. W każdym razie piszą, że zaczyna się od płaskiej drogi i kiedy auto przejeżdża po niej z odpowiednio wysoką prędkością (powyżej 8km/h), to wyrzuca przed swoje koła ziarenka piasku, które tworzą górki. Zjawisko to jest w pewnym stopniu spowodowane bardziej "czepnymi", gliniastymi materiałami, które po wyrzuceniu przez koła samochodu łączą się wlasnie we wzniesienia


@Kluskislaskie: Riplemarki
  • Odpowiedz