Wpis z mikrobloga

Jak piszesz serio to mustang albo camaro, bierz V6 zagazowane, albo sam zagazuj. Jak znajdziesz w miarę zadbane auto to eksploatacja wyjdzie na poziomie zwykłego fiata czy opla.
Aha i jak już kupisz takie auto to żebyś się nie rozczarował xD ja mam 4 letnie bmw, wygląda dość ekstrawagancko i generalnie mało takich lata po moim mieście, co prawda dup nie wyrywam bo 3 lata po ślubie, i blachary mi nie potrzebne, ale tak żeby coś leciały czy się oglądały to średnio, za to non stop faceci zagadują, o coś pytają czy podpuszczają na światłach xD