Wpis z mikrobloga

Objawy:

- kierownica słabiej odbija pod koniec przy skręcie w prawo (trzeba jej pomóc ostatnie centymetry)
- zauważyłem też, że kierownica przy maksymalnym skręcie w lewo nie jest w tym samym miejscu co po maksymalnym skręceniu jej w prawo
- jadąc i szybko ruszając kierownicę delikatnie w lewo i ją puszczę to kierownica odbije tak, że ściąga go w prawo, a jak szybko ruszę ją w prawo i puszczę to zostaje lekko skręcona i też ściąga w prawo
  • 10
@jmuhha: Dodam jeszcze, że czasami po skręcie w prawo i puszczeni kierownicy żeby odbiła (w tą stronę jak wspomniałem nie odbija do końca) do pewnego momentu odbija normalnie, a później albo w ogóle i trzeba jej pomóc kilka centymetrów, albo skokowo czyli stanie w miejscu na pół sekundy i odbije dalej, chociaż nigdy do samego końca.
@jmuhha: drążki kierownicze pogięte/końcówki drążka wyrobione/sworznie wyrobione/pogięty wahacz lub sam magiel. W Clio 3 wymiana tego wszystkiego nie będzie jakoś porażająco droga, koło tysiaka można się wyrobić a i generalka zawieszenia będzie zrobiona no i pewność, że będzie jechać prosto.
Nie ma co pisać po milion razy tego samego tylko po prostu zmienić - ja zmieniłem i od ponad roku jadę prosto jak puszczę kierownicę czy wpadnę w wybój ;)
@jmuhha: u mnie najpierw były objawy podobne jak u ciebie+wrażenie braku wspomagania, a potem pojawiło się walenie przy kręceniu kierownicą w miejscu. Po wymianie łożysk jak renkom odjoł, samochód nie do poznania.
@jmuhha: na początku myślałem, że ten typ tak ma XD w końcu auto z 99r i wspomaganie może być już trochę zarżnięte, ale potem pojawiło się ściąganie, a na koniec to rąbanie przy skręcaniu. Jedno łożysko było totalnie rozsypane (stąd ten dźwięk), a drugie zatarte. Wymienione były przy okazji poduszki (w których się te łożyska trzymają) i części z robocizną zamknęły się w 300zł.