[piotres]

Mirki z #bmw #e39 #e46 m54b30, czy jeśli jest padnięty czujnik wałka albo wału to wywali błąd czy nie koniecznie? Coś dziwnego dzieje się ostatnio, na rozgrzanym zdarzy mi się zgasnąć nawet na światłach a później ciężko odpalić, w ogóle jakiś słabszy się zrobił z dołu a żeby ruszyć to trzeba dobrze operować sprzęgłem i gazem żeby nie zgasł. Dolot szczelny, przepływka na pełnym obciążeniu pokazuje 590kg/h więc chyba ok. Błędów na kompie brak. Jeszcze pozostaja zużyte uszczelnienia vanosa ale czy przez to by gasł?
#m54

[baNicja]

@piotres: nie musi pokazać błędu, z Twojego opisu wygląda na padnięty czujnik Wału, z padniętym lub niedomagającym czujnikiem wałka będzie "przysiadać" na obrotach gdy jest zimniej

[baNicja]

@piotres: a no i to samo będzie się dziać przy cieknących vanosach

[Trelo]

@piotres: jak padnie czujnik wału to wogole nie pojedziesz, ledwo się da odpalić, obroty nie będą wchodzić, no i wywali błąd. Masz może lpg w swoim bolidzie?

[Valak]

@piotres: Czujnik wałka ssącego daje takie objawy jak piszesz. Muli, faluje, gaśnie i nie wywala błędów - robota 5 minut, czujnik niedrogi.

[ubek666]

@piotres: możliwe, ze masz uszczelkę pod głowica. Wywala wtedy różne czujnik itp. można wymienic polowe osprzętu silnika, a problem dalej będzie. Polecam sprawdzić czy masz napuchniete węże od chłodzenia na rozgrzanym. Ewentualnie często po wymianie oleju, olej skapnie na jakiś czujnik i wywala błąd.