Wpis z mikrobloga

@jazmojegopokoju: @marian-stefan: Tu chodzi o to że ukraińcy mają inny przelicznik, u nich nie ma naszej matury ( zamiennika) są oceny końcowe z przedmiotów. Nasze uczelnie przeliczają np. dostała Anastazja 5tke na koniec z biologii na Ukrainie to ma 100 % matury biologii jakby pisała ją w Polsce
Nie istnieje u nich matura, tylko nauczyciel wystawia ocene na koniec. Co przekłada się że ukraińcy będą moggować polskich uczniaków w dostaniu
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@jazmojegopokoju: @Mescuda: i nie zapominajmy, że przed wojną Ukraina miała opinie (uzasadnioną) kraju skorumpowanego. Natomiast do polskiej matury przystąpiło ok. 40 uchodźców. Pytanie więc ilu Ukraińców zna chociaż srednio Polski. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Na małych uczelniach nie zawsze to weryfikują.
  • Odpowiedz
@Mescuda: @jazmojegopokoju: Jest matura (ZNO) w formie egzaminów tak jak u nas, ale oceniana w skali 1-12 bodajże (tak samo mają oceny) i to jest przeliczane na procenty. Prawdopodobnie dotyczy tylko kilku przedmiotów (ukraiński, ścisłe, język obcy) i dlatego z innych bierze się im oceny szkolne.
  • Odpowiedz